Zdalne sterowanie samochodem – za pomocą aplikacji

Przyzwyczailiśmy się już, że za pomocą smartfona możemy obsługiwać urządzenia elektroniczne w swoim domu, np. otwierać bramę garażową, uruchamiać centralne ogrzewanie, włączać robota sprzątającego czy kamery monitoringu. Dla kierowców ważniejszy jest jednak fakt, że na podobnej zasadzie można zdalnie sterować funkcjami samochodu. Dla wielu osób jest to nadal zaskakujące, tak jak dla widzów zaskakująca była scena w filmie z 2002 r. „Śmierć nadejdzie jutro”, w której Pierce Brosnan za pomocą smartfona zdalnie prowadził auto podczas pościgu.

Wielu kierowców nawet nie wie, co potrafi ich podłączony do sieci samochód, a żeby to sprawdzić, wystarczy pobrać darmową aplikację przeznaczoną dla danej marki – na przykład w Skodzie nazywa się ona Skoda Connect. Możliwe jest sprawdzanie stanu technicznego auta, zlokalizowanie go na mapie, otwieranie i zamykanie drzwi oraz okien, a w droższych modelach – zdalne parkowanie.

O funkcjach już dostępnych piszemy obok, czego natomiast możemy spodziewać się w kolejnych latach? Rewolucją będzie wprowadzenie tzw. wirtualnego kluczyka. Dzięki NFC (to tzw. łączność zbliżeniowa, jak przy płatności kartą) wystarczy podejść do auta, które „wyczuje” smartfon w kieszeni, odrygluje zamki i pozwoli uruchomić silnik. Wkrótce samochód i telefon będą nierozłączne.

Kontrola ładowania akumulatorów w samochodzie hybrydowym i elektrycznym

Łącząc się za pomocą aplikacji w smartfonie możemy zobaczyć stan paliwa i prognozowany zasięg auta. Bardziej rozbudowane funkcje mają samochody hybrydowe i elektryczne. Na przykład po połączeniu smartfona ze Skodą Octavią iV możemy sprawdzić stan naładowania akumulatorów litowo-jonowych oraz zasięg auta w trybie hybrydowym lub elektrycznym. W aplikacji można też zaprogramować, kiedy ma rozpocząć się ładowanie (np. w nocy, aby korzystać z tańszej taryfy), a także monitorować stan i szybkość ładowania – po uzupełnieniu akumulatorów aplikacja wysyła też powiadomienie o gotowości do jazdy. Wraz z rozwojem technicznym ładowarek możliwości samochodów i aplikacji wzbogacą się o usługę C2G (Car-to-Grid), czyli możliwością automatycznej „sprzedaży” energii elektrycznej zmagazynowanej w akumulatorach auta do sieci energetycznej, kiedy nie korzystamy z samochodu.

materiały prasowe

Zdalne zamykanie i otwieranie samochodu

We wstępie wspomnieliśmy, że trwają prace nad zaprojektowaniem tzw. wirtualnego kluczyka wykorzystującego łączność NFC – nad stworzeniem jednego standardu działania tej funkcji pracuje konsorcjum złożone z największych producentów aut i dostawców nowoczesnej techniki. Jednak już dziś za pomocą aplikacji można korzystać z namiastki tej funkcji – można sprawdzić czy drzwi i okna auta (również dachowe) są zamknięte, a także jednym przyciskiem je otworzyć lub zamknąć. Trwa to nieco dłużej niż przy wykorzystaniu NFC i wymaga łączności z internetem, ale ma również zalety, bo polecenia z aplikacji można wysyłać z każdego miejsca na świecie.

Pozostałe funkcje aplikacji

Za pomocą połączenia GPS w aplikacji stale można sprawdzać położenie auta – pozwala to łatwiej odszukać je na dużym parkingu. Samochód wysyła nam także różne powiadomienia, np. o odholowaniu lub próbie włamania się do jego wnętrza. Dzięki łączności z internetem za pomocą smartfona możemy też zdalnie uruchomić nawiew w samochodzie, aby przewietrzyć wnętrze zanim do niego wsiądziemy lub zimą uruchomić ogrzewanie postojowe, a w droższych autach również ogrzewanie foteli i kierownicy. W aplikacji można też wgrać cel kolejnej podróży – wpisujemy adres miejsca docelowego, dzięki czemu później, po uruchomieniu samochodu, nawigacja automatycznie rozpocznie prowadzenie do celu.

materiały prasowe

Sprawdzanie stanu pojazdu

Dzięki łączności z internetem można stale kontrolować stan techniczny pojazdu – nie tylko wspomniany zasięg w trybie elektrycznym czy stan naładowania akumulatora w modelu hybrydowym typu plug-in, ale także m.in. stan klocków hamulcowych, ciśnienie w oponach, poziom oleju i stan pozostałych płynów eksploatacyjnych, a także temperaturę we wnętrzu pojazdu. Samochód jest monitorowany przez aplikację bez przerwy, a część danych można udostępniać serwisowi – dzięki temu, gdy termin przeglądu będzie zbliżał się, serwis zostanie o tym poinformowany, a potem zaproponuje termin wykonania usługi.

materiały prasowe

Zdalne parkowanie samochodu

Prowadzenie samochodu za pomocą smartfona, np. siedząc na kanapie tak jak Agent 007 we wspomnianym filmie, nie jest możliwe, jednak na przeszkodzie nie stoi technika, ale zdrowy rozsądek – taka funkcja po prostu nigdy nie będzie dozwolona. Mimo to w kilku przypadkach smartfon pozwala na zdalne sterowanie autem. Są samochody (np. Skoda Enyaq), które obsługiwane aplikacją w telefonie mogą same, bez kierowcy, wjeżdżać i wyjeżdżać z miejsca parkingowego. Są też takie, które z minimalną prędkością mogą poruszać się bez kierowcy w terenie – gazem, hamulcem i kierownicą steruje się na ekranie smartfona, ale kierowca idzie obok samochodu, aby kontrolować drogę przejazdu w trudnym terenie.

Udostępnianie samochodu znajomym i rodzinie

Wraz z możliwością zdalnego otwierania samochodu pojawia się także inna funkcja – udostępnianie wirtualnego klucza dostępu do auta. Nie musimy przekazywać fizycznego kluczyka, wystarczy w aplikacji dać znajomej osobie dostęp do auta, a po zainstalowaniu aplikacji będzie ona mogła otworzyć i uruchomić nasz samochód za pomocą swojego smartfona. Możemy również monitorować sposób, w jaki jest wykorzystywany pojazd, np. w aplikacji Skoda Connect można otrzymywać powiadomienia, kiedy auto przekroczy ustawioną przez nas prędkość lub wyjedzie poza wyznaczony obszar (np. za miasto).

materiały prasowe