Ostrołęka. 26-latek wpadł z szał! Ruszył z żelazkami na rodziców. Później skatował innego mężczyznę

2021-11-1019:00

Mieszkaniec Ostrołęki dopuścił się, według ustaleń tamtejszej prokuratury, kilka poważnych przestępstw, w czasie których nie miał litości nawet dla swoich bliskich. Najpierw zniszczył drzwi w domu rodziców, a gdy odmówili wydania mu kluczyków do auta i pieniędzy, wziął dwa żelazka i zaczął im grozić. Do jednego z kolejnych przestępstw miał wykorzystać psa.

Ostrołęka. 26-latek wpadł z szał. Ruszył z żelazkami na rodziców. Później skatował innego mężczyznę

Mieszkańcowi Ostrołęki grozi od 3 do 15 lat więzienia, po tym jak w ciągu niespełna 3 tygodni miał dopuścić się kilku przestępstw, w tym m.in. na szkodę swoich rodziców. Cała seria zdarzeń z udziałem Patryka Z. rozpoczęła się 10 października br., gdy miał umyślnie uszkodzić drewniane, przeszklone drzwi wewnętrzne i drewnianą futrynę w ten sposób, że kopnął w nie nogą, wskutek czego doszło do stłuczenia szyby, uszkodzenia konstrukcji drzwi i ubytku w strukturze futryny na wysokości gniazda rygla zamka. Doprowadziło to do straty w kwocie 1000 zł na szkodę Anny i Grzegorza Z., czyli rodziców 26-latka. Tego samego dnia mężczyzna, zdaniem śledczych, chciał od nich kluczyków do auta i tysiąca złotych, a gdy odmówili ich wydania, groził im pozbawieniem życia i uszkodzeniem ciała, biorąc do rąk dwa żelazka. To nie wszystko, bo do kolejnego przestępstwa, do którego doszło 27 października na ul. Hallera w Ostrołęce miał nawet wykorzystać swojego psa.

Czytaj też: Tir zmasakrował peugeota pod Glinojeckiem! 61-latek zmarł [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]

Ostrołęka. 26-latek wpadł z szał! Ruszył z żelazkami na rodziców. Później skatował innego mężczyznę

Ostrołęka. 26-latek wpadł z szał. Przyznał się do zniszczenia drzwi

W toku prowadzonego śledztwa mieszkaniec Ostrołęki Patryk Z. jedynie częściowo przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, tj. przyznał się do zniszczenia drzwi na szkodę rodziców. W złożonych wyjaśnieniach relacjonował zaistniałe zdarzenia w sposób odmienny, niż ustalono to w toku prowadzonego postępowania. Składając wyjaśnienia w zakresie rozboju z użyciem psa, zaprzeczył, by pies stanowił jego własność i aby był szkolony do agresywnego zachowania. Zaprzeczył również temu, by pies pogryzł pokrzywdzonego. Dodał, że nie wydawał psu komendy do zaatakowania pokrzywdzonego, jak również nie groził mu zabójstwem i nie żądał od niego wydania pieniędzy i telefonu. Sąd Rejonowy w Ostrołęce w całości uwzględnił wniosek Prokuratury Rejonowej o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. W dniu 29 października 2021 r. zastosował wobec Patryka Z. najsurowszy środek zapobiegawczy na okres 3 miesięcy. Za zarzucane podejrzanemu przestępstwa grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też: Płońsk. Skandaliczne zachowanie nastolatków! MCK zawiesza imprezę

SondaCzy polskie prawo jest surowe dla przestępców?18-latek podejrzany o śmiertelne pobicie mężczyzny

Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.

Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.

Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.

Michał Michalak