Dobudowa wiaty garażowej - nawierzchnia, konstrukcja i zadaszenie

Czego dowiesz się z artykułu?

Zgodnie z nowymi przepisami prawa budowlanego, aby wznieść wiatę nie trzeba uzyskiwać pozwolenia ani zgłaszać zamiaru takiej inwestycji (o ile powierzchnia wiaty nie przekracza 50 m², a działka jest zabudowana). Niemniej jednak powinniśmy sprawdzić w urzędzie gminy, czy prawo miejscowe (np. zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego) nie ograniczają możliwości takiej zabudowy.

Wiata przeznaczona do parkowania jednego auta musi mieć szerokość co najmniej 2,5 m, długość 5-6 m i wysokość prześwitu przynajmniej 2,2 m. Jeśli przewidujemy parkowanie większych samochodów (np. dostawczych), wymiary te się odpowiednio powiększa. Samodzielna budowa wiaty nie jest trudna, a większość potrzebnych materiałów kupimy w każdym większym składzie budowlanym. Rodzaj materiałów użytych do budowy wiaty powinien harmonizować z resztą zabudowy. Należy też uwzględnić nasze możliwości wykonawcze.

Dobudowa wiaty garażowej - zaczynamy od nawierzchni

Poziom nawierzchni, na której postawimy wiatę, powinien być nieznacznie wyniesiony ponad otaczający teren. Zapobiegnie to gromadzeniu się wody w miejscu garażowania samochodu i ułatwi spływ topniejącego śniegu. Utwardzenie podłoża można wykonać przy użyciu różnych materiałów wykorzystywanych przy budowie dróg.

Zależnie od naszych upodobań, miejsce garażowania można utwardzić kostką brukową, ażurowymi płytami betonowymi, kostką drewnianą itp. Nie warto natomiast wybetonowywać całej powierzchni, gdyż "goły" beton szybko się ściera i pyli, poza tym utrudnione będzie samoczynne odprowadzenie wody ściekającej z pojazdu.

Podjazd dla samochodu i nawierzchnię wiaty można wykonać np. z ażurowych płyt betonowych (fot. Buszrem)

Niezależnie od rodzaju nawierzchni, z utwardzanego obszaru należy usunąć wierzchnią warstwę ziemi na głębokość 15-30 cm - w zależności od rodzaju gruntu. Na gruntach piaszczystych o dobrej przepuszczalności wody usuwana warstwa może być cieńsza, natomiast na gliniastych kopiemy głębiej, a rodzimy grunt zastępujemy piaskiem lub pospółką.

Przeczytaj

Przy wysokim poziomie wód gruntowych, zwłaszcza w okresie roztopów, dno wykopu warto wyłożyć geowłókniną, aby nie dochodziło do mieszania się i osiadania podkładu w gliniastym gruncie. Nawierzchnie z kostki lub żwirowe wymagają obramowania zapobiegającego ich rozchodzeniu się. Obrzeża formujemy z krawężników chodnikowych lub betonowych tralek zagłębionych ok. 30 cm w podłożu.

Równocześnie z budową nawierzchni przygotowujemy fundamenty, na których oprze się wiata. Bazę pod konstrukcję nośną wykonujemy w formie stóp betonowych wylewanych bezpośrednio w gruncie. Przy przeciętnych wymiarach wiaty przylegającej do ściany domu wystarczą trzy stopy fundamentowe wzdłuż dłuższego boku wiaty. Wykopy o wymiarach ok. 40 × 40 cm powinny sięgać co najmniej 50 cm w głąb gruntu. Nad wykopami ustawiamy ramki zbite z desek o wysokości 10-15 cm, pozwalające na "wyprowadzenie" stóp ponad poziom terenu.

Na tym etapie prac musimy także przygotować mocowanie słupów nośnych. Jeśli będą to elementy drewniane, to po lekkim stwardnieniu betonu wstawiamy do środka stalowe uchwyty mocujące, zwracając uwagę, aby były ustawione prosto. Przy konstrukcji stalowej - zależnie od rodzaju użytych profili - słupy wstawiamy bezpośrednio w ciekły beton lub osadzamy płyty mocujące, które później posłużą do przykręcenia konstrukcji nośnej.

Lekka konstrukcja wiaty garażowej przylegającej do ściany budynku

Konstrukcja nośna wiaty garażowej

Konstrukcję nośną tworzą słupy połączone u góry wieńcem (oczepem) spinającym, który jednocześnie pełni rolę oparcia dla dachu. Najczęściej decydujemy się na konstrukcję drewnianą, łatwą do zamontowania, ale wiatę można też wykonać z elementów stalowych.

Do budowy wiaty drewnianej najlepiej użyć bali drewnianych o przekroju 8 × 8 lub 10 × 10 cm z drewna sosnowego. Inne gatunki drewna iglastego są mniej odporne na wpływ warunków atmosferycznych, a drewno drzew liściastych jest trudniej dostępne i droższe. Bale przed osadzeniem trzeba ostrugać, dzięki czemu uzyskamy gładką powierzchnię słupów, a po zaimpregnowaniu wyraźne będzie ich usłojenie.

Warto też zestrugać krawędzie, co nie tylko poprawi ich wygląd, ale zapobiegnie ewentualnym skaleczeniom o ostre brzegi i wystające drzazgi.

PoradnikCenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!Warianty osadzenia słupka zadaszenia: przy użyciu kotwy (a), za pomocą kątowników (b)

Konstrukcję nośną można też wykonać z bali okrągłych o średnicy ok. 10 cm. Drewno przed zamontowaniem powinno być zaimpregnowane przynajmniej jednokrotnie, a ostateczne wykończenie możemy zrobić po zmontowaniu konstrukcji. Do zabezpieczenia najlepiej użyć impregnatów barwiących przeznaczonych do zastosowania na zewnątrz.

Poszczególne elementy konstrukcyjne łączymy na tradycyjne złącza ciesielskie lub przy użyciu łączników stalowych, mocowanych gwoździami. Należy używać gwoździ ocynkowanych, co zabezpieczy przed powstawaniem rdzawych zacieków. Sztywność konstrukcji drewnianej poprawiają zastrzały - skośnie umocowane w narożach krótkie belki, pełniące również rolę ozdobną.

Wiata stalowa może być wykonana jako konstrukcja spawana z zimnogiętych profili stalowych o grubości ścianki 2-3 mm, bądź rur. Dość kłopotliwe będzie zabezpieczenie ich powierzchni przed korozją - wymaga to oczyszczenia z nalotów rdzy i nałożenia 2-3 warstw farby. Problemów takich unikniemy, jeśli zamówimy gotową konstrukcję z elementów ocynkowanych, montowaną za pomocą połączeń śrubowych.

Konstrukcje nośną wiat wykonuje się najczęściej z drewna (fot. po lewej: Robelit) lub ze stali (fot. po prawej: Scala Plastics)

Zadaszenie wiaty garażowej

Zadaszenie wiaty garażowej wykonujemy najczęściej z elementów drewnianych, opartych na oczepie łączącym słupki konstrukcyjne. Można też użyć profili metalowych, ale trudniej będzie mocować do nich pokrycie dachowe. Nachylenie zadaszenia nie powinno być mniejsze niż 15°, aby zapewnić szybki spływ wody i samooczyszczanie dachu.

Przy niewielkiej rozpiętości dachu krokwie drewniane mogą mieć przekrój ok. 5 × 12 cm, w rozstawie co 70-80 cm. Z oczepem łączymy je na zaciosy, wzmocnione skośnie wbitym gwoździem. Od spodu krokwi przybijamy skośnie ustawione deski - wiatrownice zapewniające większą sztywność konstrukcji dachowej.

Zamocowanie konstrukcji dachu wiaty do ściany domu

Przy budowie wiaty przystawionej do ściany pojawia się problem podparcia dachu od tej strony. Można rozwiązać go w dwojaki sposób - podporą będą słupy ustawione przy ścianie domu lub dach oprzemy na belce zamocowanej do ściany budynku. Zamocowanie belki do muru jest kłopotliwe w sytuacji, gdy dom ma ściany dwuwarstwowe (jest ocieplony na zewnątrz).

Wycięcie izolacji cieplnej i umocowanie belki bezpośrednio do ściany nośnej na całej długości wiaty nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż spowoduje zmniejszenie ciepłochronności ściany na dość dużej powierzchni. Dlatego lepszym sposobem będzie punktowe wycięcie ocieplenia, wstawienie w to miejsce klocków dystansowych i zamocowanie do nich belki. Klocki powinny mieć grubość nieco większą niż ocieplenie, a do mocowania najlepiej użyć długich kotew.

Jako pokrycie dachowe możemy użyć blachodachówki, falistych płyt bitumicznych lub gontów, jak też przezroczystych pokryć z płyt poliwęglanowych. Natomiast pokrycia z dachówek ceramicznych bądź cementowych nie są wskazane - ze względu na znaczny ciężar (co wymaga odpowiednio wytrzymałej konstrukcji dachu i podparcia), jak też niebezpieczeństwa podrywania ich przez wiatr - powinny być mocowane do łat, a nie tylko ułożone. Wszystkie rodzaje pokrycia układane są na łatach biegnących poprzecznie do krokwi, których przekrój i rozstaw należy dostosować do tych pokryć.

Wiata pokryta samonośną płytą łukową z poliestru (fot. Robelit)Pokrycie dachowe wiaty można wykonać także z blachodachówki (fot. L. Jampolska)

Orynnowanie dachu nie jest konieczne, choć oczywiście można je założyć z rynien o najmniejszym przekroju. W wiatach przylegających do ściany domu szczególną uwagę należy zwrócić na dokładne zabezpieczenie połączenia dachu i ściany. Należy tam zamontować fartuch zachodzący przynajmniej 20 cm na ścianę, co uchroni ją przed zawilgoceniem przez topniejący śnieg. Krawędź fartucha powinna być zagięta, co umożliwi wciśnięcie brzegu w pokrycie ściany, a styk ten warto dodatkowo uszczelnić silikonem dekarskim.

Cezary Jankowskifot. otwierająca: L. Jampolska