Łańcuchy dostaw w pandemii dały w kość niejednej korporacji. Zobacz, jak z nowymi wyzwaniami radzi sobie Ikea

Susanne Waidzunas, global supply chain operations manager w spółce Ikea Supply AG, znajduje się w samym centrum walki o to, by klienci sieci mieli dostęp do tych samych produktów co zawsze, mimo ciągłych zakłóceń globalnych łańcuchów dostaw. Aby dowiedzieć się jak koncern radzi sobie z tym wyzwaniem, poruszyliśmy z Susanne Waidzunas szeroki zakres tematów od czarterowanych statków począwszy, a na technologii i niedoborach kierowców skończywszy.

Gregor Gowans, Trans.INFO: Jak wpływają na łańcuchy dostaw Ikei ostatnie zatory w portach i jakie kroki podejmują Państwo, by Wasze łańcuchy dostaw efektywnie funkcjonowały w czasach takich wyzwań?

Suzanne Waidzunas, global supply chain operations manager w Ikea Supply AG: Od początku pandemii, zauważyliśmy zwiększone zainteresowanie poprawą warunków życia w naszych domach, a tym samym produktami Ikei i wyprodukowaliśmy oraz wysłaliśmy więcej produktów w porównaniu do czasu przed pandemią. Równocześnie, jesteśmy świadkami zakłóceń łańcuchów dostaw na szeroką skalę, które także wpływają na naszą firmę.

Od chwili wybuchu pandemii, podjęliśmy wiele nadzwyczajnych kroków. Wspólnie z naszymi dostawcami i usługodawcami pracujemy dzień i noc w celu znalezienia nowych, innowacyjnych rozwiązań, które zapewnią dostępność naszych produktów. Podejmujemy codzienne kroki, aby złagodzić skutki zakłóceń globalnych łańcuchów dostaw przez współpracę z naszymi partnerami, by zabezpieczyć dostępność surowców, zminimalizować zakłócenia w produkcji i zapewnić logistyczne moce. Bliskie partnerstwo pomogło nam, i nadal nam pomaga, rozwiązywać problemy po drodze.

Biorąc pod uwagę chwiejność i ograniczenia łańcuchów dostaw, skupiamy się na zapewnieniu dostępności produktów, które nasi klienci lubią i których potrzebują. Skupiamy się na na tym a także na sezonowości, czyli dbamy o to aby istotne z punktu widzenia danego sezonu produkty były zawsze do kupienia w sklepach i online. Poszukujemy także okazji, by zwiększyć naszą ofertę produktów ściąganych regionalnie.

Niedawno Ikea wzbudziła spory szum, kiedy okazało się, że czarterują Państwo statki. Z kim współpracowali Państwo przy tej inicjatywie, ile statków Państwo czarterowali i ile ładunków udało się w ten sposób przewieźć?

Stoimy w obliczu zakłóceń łańcuchów dostaw, które także wpływają na łańcuch wartości Ikei i jest wiele czynników, które przyczyniają się do tego stanu rzeczy, od dostępności surowców zaczynając, przez źródła komponentów czy możliwości przewozowe.

Wspólnie z naszymi usługodawcami znajdujemy nowe, innowacyjne rozwiązania, które sprawią, że nasze produkty znajdą się na półkach. Na przykład, transportujemy teraz więcej towarów z regionu Azji i Pacyfiku do Europy, zmieniamy trasy aby uniknąć zapchanych portów, inwestujemy w tymczasowe magazyny na całej trasie naszych łańcuchów dostaw, żeby uniknąć konsekwencji zastojów w produkcji.

Dodatkowo, kupiliśmy także kontenery i czarterowaliśmy miejsce na statkach. Podczas szczytu niedoboru kontenerów, zdecydowaliśmy się kupić kontenery, .wspierając w ten sposób naszych partnerów z sektora transportu morskiego. Nie jest jednak naszą strategią, by rozwijać taki model biznesowy w długim terminie. Ikea jednak nie ujawnia z którymi usługodawcami współpracuje.

Czy jest jakiś kraj w Europie, gdzie szczególnie trudno było w okresie pandemii dostarczyć towary do sklepów Ikei?

Globalne łańcuchy dostaw cały czas poddawane są presji z powodu pandemii. To wyzwania dotykające wiele sektorów i nie ominęły one naszych łańcuchów dostaw. To doprowadziło do opóźnień i braków naszych towarów. Dostępność towarów wygląda różnie na poszczególnych rynkach, a nawet różni się między poszczególnymi sklepami w danym kraju. Dodatkowo, dostępność może różnić się w zależności od okresu. Radzimy klientom, żeby sprawdzali dostępność w różnych sklepach a także online, zanim udadzą się na zakupy.

Jak Ikea dba o zrównoważony rozwój swoich łańcuchów dostaw?

Czujemy się w obowiązku wpływać na ograniczenie zmian klimatycznych przez konwersję naszego biznesu i stanie się neutralnym klimatycznie do 2030 r. Widzimy, że nasz ślad klimatyczny i odpowiedzialność wykracza daleko poza działalność naszej firmy i poza cykl życia naszych produktów. Zarówno przy pozyskiwaniu materiałów, produkcji i transporcie a także w użytkowaniu produktów w domach na całym świecie.

Łańcuchy dostaw w pandemii dały w kość niejednej korporacji. Zobacz, jak z nowymi wyzwaniami radzi sobie Ikea

Jeśli chodzi o transport, to przekłada się to na cel zredukowania śladu węglowego dla każdego transportu jaki wykonujemy o średnio 70 proc. Duże wyzwania to także duże możliwości za sprawą których możemy dokonać zmiany lub być prekursorem zmian.

Mamy bardzo ambitne plany odnośnie dekarbonizacji i to sprawia, że myślimy poza schematami.

Jakie technologie Ikea postrzega jako kluczowe dla przyszłego zarządzania swoimi łańcuchami dostaw?

Widzimy wiele technologicznych okazji, które umożliwią nam zoptymalizowanie przepływu naszych produktów i zarządzanie naszymi łańcuchami dostaw. Rozwój i implementacja sztucznej inteligencji jest jednym z kluczowych czynników wspierających nas w podejmowaniu decyzji odnośnie planowania, produkcji, źródeł dostaw i realizacji operacji w ramach łańcuchów dostaw.

Innym czynnikiem jest optymalizacja przepływu dóbr. Cyfrowe powiązanie naszych łańcuchów dostaw, identyfikacja każdego produktu przez inteligentne metki umożliwia dokładne śledzenie. Z kolei rozwój i impletacja robotyki pozwala transportować nasze produkty w najbardziej efektywny sposób. Sterowane kamerą roboty i autonomiczne roboty pakujące także postrzegamy jako istotne technologiczne możliwości.

Czy Ikea jest zaniepokojona problemem niedoboru kierowców w Europie?

Jako duży załadowca zależymy oczywiście od dostawców usług transportowych i kierowców. Dlatego niedobór kierowców jest powodem do niepokojów w kontekście przepływu dóbr w przyszłości. Chcemy być głównym partnerem biznesowym dla przewoźników, z którymi współpracujemy i zdajemy sobie sprawę z istoty tworzenia warunków pracy, które będą przyciągać pracowników.

Dla nas jest kwestią fundamentalną aby wszyscy ludzie przewożący nasze towary cieszyli się dobrymi i uczciwymi warunkami pracy i równowagą między życiem zawodowym i osobistym. Współpracujemy z różnymi podmiotami w międzynarodowym transporcie w celu zapewnienia pozytywnych zmian w sektorze.

Od wybuchu pandemii, dużo mówi się o nearshoringu, o przenoszeniu produkcji czy źródeł dostaw w celu zbudowania odpornych łańcuchów dostaw. Czy Ikea ma jakieś plany z tym związane?

Nadal uczymy się na doświadczeniach ostatnich 18 miesięcy i cały czas oceniamy jak możemy w dłuższym terminie stworzyć odporne łańcuchy dostaw. Stawiamy sobie pytania o to jak poradzić sobie z produkcją, czy na którym etapie łańcuchów dostaw powinniśmy być bardziej elastyczni, itp.

Zbliża się okres bożonarodzeniowy – czy jesteście Państwo pewni, iż klienci Ikei w Europie będą mieli taki dostęp do produktów, do jakiego zdążyli się przyzwyczaić w poprzednich latach?

Od początku pandemii, zauważamy zwiększone zainteresowanie produktami wnętrzarskimi i poprawianiem jakości życia domowego, co przełożyło się na popyt na produkty Ikei. Biorąc pod uwagę chwiejność i ograniczenia łańcuchów dostaw, skupiamy się na zapewnieniu dostępności produktów, które nasi klienci lubią i potrzebują.

Będziemy dodatkowo ciężko pracować nad tym, by najważniejsze produkty sezonowe, jak na przykład te bożonarodzeniowe, były dostępne dla naszych klientów zarówno w sklepach jak i online.