Łódź. Użył kijków do nordic walking, bo nie mógł dosięgnąć kierownicy. Zdemolował sklep

2021-11-0116:58

Na nietypowy pomysł wpadł 61-letni łodzianin. Nie mogąc wsiąść za kierownicę swojego samochodu, postanowił odjechać z miejsca parkingowego, sterując autem przy użyciu kijków do nordic walking - podaje policja. W efekcie wjechał w budynek, demolując go. Za swoje zachowanie został ukarany mandatem.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu (28 października 2021 roku) około godziny 13:00. Dyżurny łódzkiej drogówki otrzymał zgłoszenie o samochodzie, który wjechał w budynek i uszkodził sporą część elewacji. Na miejsce zdarzenia wysłano patrol policji. - Na ulicy Łagiewnickiej mundurowi zobaczyli czerwone renault, uszkodzony budynek, a obok stojącego mężczyznę. 61-letni kierowca pojazdu od razu zaczął się tłumaczyć. Wyjaśnił, że przyjechał do sklepu i zaparkował auto na parkingu przodem w kierunku sklepów, po czym poszedł na zakupy. Gdy mężczyzna po chwili wrócił do renówki, okazało się, że tuż obok zaparkował inny samochód w sposób uniemożliwiający mu otwarcie drzwi od strony kierowcy. Nie mogąc dostać się za kierownicę 61-latek wpadł na pomysł, że wejdzie do samochodu od strony pasażera. Siedząc na miejscu pasażera uruchomił swoje auto. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna próbował wyjechać z miejsca parkingowego sterując pojazdem za pomocą kijków do nordic walking, które akurat miał w samochodzie. W efekcie jego samochód ruszył z impetem do przodu i wjechał w witrynę sklepu - opisuje mł. asp. Jadwiga Czyż z WRD KMP w Łodzi.

Friz z Ekipy miał stłuczkę! Karol Wiśniewski wszystko nagrał

Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.

Łódź. Użył kijków do nordic walking, bo nie mógł dosięgnąć kierownicy. Zdemolował sklep

Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.

Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.

W chwili zdarzenia w pomieszczeniu przebywał pracownik. Na całe szczęście nie siedział on przy biurku ustawionym pod ścianą zniszczoną przez samochód i nic mu się nie stało. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że był trzeźwy. Za swój nieodpowiedzialny czyn kierowca otrzymał mandat karny.

Polecany artykuł:

Opoczno. Wskoczył na maskę jadącego auta. 27-latek zachowywał się, jakby był ni…Zobacz galerię6 zdjęćSondaZa którym razem zdaliście egzamin na prawo jazdy? Tylko szczerze!Emilia Białecka