[Recenzja] Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro – pożegnajcie się ze smogiem

Kamil Sobczyk Recenzje 2022-01-29
Strona główna > Recenzje > [Recenzja] Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro – pożegnajcie się ze smogiem

Zalety

Wady

Recenzja Xiaomi Smart Air Purifier 4 – podsumowanie w trzech zdaniach

Nowy oczyszczacz od Xiaomi to bardzo dobry sprzęt za stosunkowo niewielkie pieniądze. Na tle konkurencji wyróżnia go minimalistyczny design, dobra wydajność i niskie koszty eksploatacji, ale nadal chińsko-brzmiąca aplikacja może kogoś zniechęcić do zakupu. W porównaniu z poprzednikami na duży plus należy zaliczyć zmienione progi jakości powietrza, które są bliższe normom europejskim.

Ogólna ocena

8.7/10

Smog to problem wszechobecny i nawet nie mieszkając na wyjątkowo zanieczyszczonym Śląsku jak ja, pewnie odczuwacie jego skutki. Choć smog jest z nami od dawna, znając teraz przykre następstwa życia w nim i z nim, warto się zatroszczyć o siebie i ograniczyć mu dostęp do naszych mieszkań i domów. W tym zadaniu może nam pomóc oczyszczacz powietrza Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro.

Recenzja wideo

Duży oczyszczacz przychodzi do nas w jeszcze większym pudełku, które przedstawia nam parametry i podstawowe funkcje sprzętu. Wewnątrz opakowania znajdziemy też kabel zasilający, zafoliowany filtr i, co ważne, instrukcję w języku polskim.

Nie przegap
Dołącz do redakcji Android.com.pl! REKRUTACJA!

Parametry sprzętu przedstawiają się następująco:

Za to wszystko zapłacimy 1399zł, co, patrząc na parametry, wydaje się być dość korzystnym stosunkiem jakości do ceny. Ponadto, jeśli chcemy porównać koszty eksploatacji, musimy spojrzeć także na cenę filtra, który po jakimś czasie będzie trzeba wymienić. Jedyny pasujący filtr, jaki udało mi się znaleźć to taki, który usuwa też formaldehydy. Jego cena to trochę ponad 300 zł, co również stanowi bardzo konkurencyjną propozycję.

Budowa i wygląd

Oczyszczacze na rynku wbrew pozorom bardzo różnią się designem i często jest tak, że sprzęt jest tym droższy, im bardziej elegancko wygląda. Jak jest w przypadku nowego modelu Xiaomi? Po pierwsze, jeżeli widzieliście kiedykolwiek jakiś sprzęt smarthome od Xiaomi to minimalistyczny wygląd Air Purifiera 4ki Pro nie będzie dla Was zaskoczeniem. Ponadto, jeżeli widzieliście ich wcześniejsze oczyszczacze, to wiecie czego się spodziewać.

Bryła oczyszczacza jest dość sporą, bo wysoką na 68 centymetrów, białą kolumną o kwadratowej podstawie. Boki tego kwadratu mają po 27 centymetrów, a cały oczyszczacz waży niecałe 7 kilogramów. Dziurkowany dół to otwory wlotowe, a wylot znajduje się u góry, gdzie znajdziemy też klapkę z logiem Xiaomi. Otwierając ją, dostrzeżemy śrubkę, która pozwoli na łatwy demontaż góry i czyszczenie łopatek wentylatora. Całość prezentuje się dość smukło i minimalistycznie.

Na froncie urządzenia znajdziemy wyświetlacz OLED, na którym zdecydowanie więcej się dzieje. Po pierwsze możemy na nim odczytać obecny poziom stężenia pyłów PM2.5, stopień zanieczyszczeń gruboziarnistych (do 10 µm), temperaturę i wilgotność powietrza. Po drugie, w jakiś sposób znalazło się tutaj też miejsce na ikonkę jonów ujemnych, WiFi, oraz aktualnego trybu pracy oczyszczacza. Ponadto, u dołu ekranu, w czymś, co przypomina grafikę przenośnika taśmowego, mamy dwa przyciski – zasilania i zmiany trybu pracy. Mimo natłoku informacji na tym niewielkim paneliku, nie powinniśmy mieć kłopotów z jego czytelnością.

Dołączany do oczyszczacza kabel zasilający ma 1,5m długości, ale w korpusie nie ma miejsca na ukrycie jego nadmiaru.

Z tyłu oczyszczacza mieści się przycisk regulujący jasność wyświetlacza, laserowy czujnik cząstek i klapka, dzięki której dostaniemy się do filtra.

Praca i wydajność

Xiaomi wyposażył swój nowy oczyszczacz w filtr 3w1: filtr wstępny, HEPA H13 i filtr węglowy. Według Xiaomi ma on wystarczyć na od 6 miesięcy do roku pracy. Natomiast u mnie po prawie trzech tygodniach pracy pokazuje 274 dni, czyli niecałe 9 miesięcy. Producent poleca urządzenie do pomieszczeń o wielkości od 35 do 60 metrów kwadratowych. Ja z niego korzystałem w pomieszczeniu o wielkości na tej dolnej granicy i sprawdzał się on bardzo dobrze. Standardem było utrzymywanie poziomu PM2.5 poniżej 10μg/m3 podczas sezonu grzewczego, a w gorsze dni zawsze utrzymywał PM2.5 na zielonym poziomie.

Nawet przy nagłym wzroście zanieczyszczenia np. w wyniku dłuższego otwarcia drzwi wejściowych, w trybie automatycznym zejście z 80μg do akceptowalnych 20 zajęło oczyszczaczowi 25 minut. Z pewnością ten czas by się skrócił, gdybym ręcznie ustawił maksymalną, a co za tym idzie, najbardziej hałaśliwą moc.

Jednak nie po to mamy automatyczne ustawienia, aby ręcznie sterować urządzeniem w zależności od potrzeb – w przypadku tego oczyszczacza tryb automatyczny działa sprawnie i dobrze dostosowuje pracę urządzenia do warunków. Dodatkowo teraz nie trzeba czekać do strasznie wysokich wskazań zanieczyszczenia, jak np, w Air Purifier 3h, żeby urządzenie choć trochę przyspieszyło.

Normy dla tego urządzenia są bardziej restrykcyjne i tak Air Purifier 4 Pro powietrze do 20μg uznaje za doskonałe, następnie do 30 za dobre, do 50 za średnie i wszystko powyżej za słabe, dzięki czemu lepiej utrzymuje niski poziom zanieczyszczeń w mieszkaniu. Udało mi się także uzyskać wartości szkodliwe i niebezpieczne dla zdrowia i z tymi też oczyszczacz radził sobie zaskakująco szybko. Wartości progowe zanieczyszczeń są zbliżone do europejskiego wskaźnika jakości powietrza.

Choć oczyszczacz jest dość cichy (wg. producenta 33,7 decybela w trybie nocnym, a przy maksymalnej mocy mniej niż 65), to nie zabrałbym go do sypialni przez bardzo ciche i okazyjne, niemniej jednak irytujące popiskiwania wentylatora.

Aplikacja

Teoretycznie z oczyszczacza można korzystać bez aplikacji i w codziennym korzystaniu nie trzeba po nią często sięgać. Mimo to, warto jest zerknąć, co oferuje. Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro połączymy po WiFi 2.4Ghz z aplikacją Xiaomi Home. Tam najważniejszą i najbardziej rzucającą się w oczy informacją jest ta o PM2.5 i cząstkach gruboziarnistych. Poniżej zaś odczytamy podstawowe wskaźniki dotyczące otoczenia oczyszczacza: temperaturę i wilgotność powietrza. Z tego poziomu możemy wyłączyć oczyszczacz albo wybrać jeden z dostępnych trybów:

Pod polem wyboru trybu pracy znajdziemy przełącznik jonów ujemnych, szacowaną liczbę dni pracy filtra, możemy zaplanować włączanie/wyłączanie pracy oczyszczacza, wybrać jedną z trzech dostępnych opcji jasności ekranu, włączyć blokadę przed dziećmi, żeby pociechy nam nie włączały zawsze maksymalnej mocy, wyłączyć okropne dźwięki czy ustawić automatyzacje.

Dodatkowe funkcje i informacje są ukryte pod trzema kropkami w prawym górnym rogu ekranu. Pomimo tego, że Xiaomi Home wspiera tryb ciemny, wtyczka odpowiedzialna za ten oczyszczacz go nie obsługuje.

Recenzja Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro – podsumowanie

Xiaomi Smart Air Purifier 4 Pro to bardzo dobry sprzęt, a jego cena, 1399 złotych, wyróżnia go na tle konkurencji. Urządzenie nie tylko dobrze wygląda i wpasuje się w większość wnętrz, ale przede wszystkim porządnie oczyszcza powietrze. Ma także sensowne, zbliżone do europejskich, progi jakości powietrza. Jedynym minusem jest to, że filtr u mnie wystarczyłby raczej na 6 niż na 12 miesięcy pracy, ale w sezonie letnim nie muszę go używać, zatem i tak filtr zmieniałbym raz w roku. Jeśli szukacie sprzętu z dobrym stosunkiem jakości do ceny, to Purifier 4 Pro powinien Was zainteresować.

Kamil Sobczyk

Mąż, ojciec, automatyk z niemałą obsesją na punkcie najnowszych technologii i gadżetów. Jeśli akurat nie wpatruję się w jakiś ekran (albo nie gonię dziecka) to pewnie dlatego, że czytam książkę z gatunku sf.