Tesla Model Y już dostępny w Polsce! Jakie ma zalety i wady? Amerykanie je znają

Kilka dni temu na europejskich rynkach zadebiutowała Tesla Model Y. To oznacza mniej więcej tyle, że pojawiła się na oficjalnej stronie producenta wraz z ceną. Na razie nie jest tak atrakcyjna, jak się spodziewaliśmy, bo bazowy model Long Range kosztuje 299 990 zł. Za wersję Performance trzeba dopłacić kolejne 30 tys. zł.

REKLAMA Zobacz wideo W nowym Studiu Biznes Porsche 911 Targa

To dlatego, że plany uruchomienia europejskiej fabryki firmy w Grunheide już w wakacje 2021, się nie ziszczą. Z tego powodu początkowo Tesla Model Y jest sprowadzana na europejskie rynki z chińskiej fabryki pod Szanghajem. To oznacza, że oprócz podatku VAT, cenę dodatkowo podwyższa cło w wys. 10 proc., podatek akcyzowy i koszty morskiego transportu.

Można się spodziewać, że gdy ruszy Giga Berlin ceny tego modelu zauważalnie spadną, ale najbardziej niecierpliwi klienci mogą zamawiać Teslę Model Y już teraz. Termin dostawy został określony na wrzesień 2021 roku, a więc nie jest tak odległy. To dobrze, bo i tak mam sporo do nadrobienia. W USA ten model zadebiutował na początku 2020 roku.

Dzięki temu możemy poznać opinię użytkowników po roku eksploatacji. Oceny podjęli się dziennikarze portalu The Fast Lane Car, którzy kupili Teslę Model Y i jeździli nią przez okrągły. Rok oto ich najważniejsze wnioski oraz subiektywnie postrzegane wady i zalety tego auta. Zacznijmy od tych pierwszych.

Konfigurator Tesli Model Y fot. Tesla

Tesla Model Y już w Polsce. W Ameryce używana jest droższa niż nowa

Tesla Model Y bardzo dobrze trzyma cenę, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. To zaskakująca, a wręcz szokująca wiadomość, ale dziennikarze The Fast Lane Car twierdzą, że za roczny egzemplarz mogą dostać więcej, niż kosztuje nowa Tesla Model Y. To dlatego, że ze względu na kryzys na rynku mikroczipów i ogólny duży popyt czas oczekiwania jest bardzo długi. Niska, a wręcz ujemna deprecjacja Modelu Y jest jego pierwszą zaletą, ale taki stan nie będzie trwał wiecznie.

Ford Mustang Mach-E samochodem elektrycznym 2021. Elektryczna legenda laureatem plebiscytu Car and Driver

Jest świetna do jazdy zimą. To może zainteresować Polaków, bo mimo że nasze zimy stają się coraz łagodniejsze, wciąż zdarzają się mroźne miesiące z dużą ilością opadów. Napęd na obie osie i duży moment obrotowy elektrycznych silników sprawiają, że Tesla przedziera się przez zaspy jak śnieżny pług. Tak twierdzą dziennikarze TFLC.

Poza tym napęd Tesli jest bardzo efektywny. Testerzy sprawdzili to, stawiając samochód na rolkach. Przy ruszaniu poślizg przednich kół praktycznie nie występuje. Tesla Model Y od razu używa mocy na tylnych kołach i ogólnie napęd ma raczej tylnonapędową charakterystykę, a elektronika znakomicie kontroluje moment obrotowy. Zjechanie z czterech rolek nie sprawiło jej żadnego problemu.

Kolejna pozytywna cecha Tesli Model Y, którą podkreślają amerykańscy dziennikarze to wysoki komfort w trakcie dalekich podróży. Podobno kabina tego samochodu jest istną oazą spokoju. W czasie pokonywania długich dystansów łatwo się zrelaksować, a duży zasięg (480-505 km) pozwala ograniczyć do minimum wizyty na stacjach ładowania. Zwłaszcza w USA gdzie jest najwięcej szybkich ładowarek Supercharger.

Kolejną zaletę znamy wszyscy, ale trzeba ją przypomnieć. Jak wszystkie Tesle, tak i Model Y jest bardzo szybki. Mówimy o przyspieszeniu w 3,7 sekundy do 100 km/h. Dla kierowcy przyzwyczajonego do zwykłych samochodów takie osiągi są szokujące.

Na amerykańskim torze do wyścigów równoległych testowy Model Y nie dał żadnych szans sportowemu Dodge'owi Challengerowi Hellcat. Przypominamy, że Tesla Model Y jest rodzinnym crossoverem, bez sportowych ambicji, ale o szalonych osiągach. Pytanie, czy takie przyspieszenie jest potrzebne rodzinom? Podobno od przybytku głowa nie boli.

Tesla Model Y już dostępny w Polsce! Jakie ma zalety i wady? Amerykanie je znają

Tak patrzy na świat Autopilot z Tesla Vision. Haker ujawnia niesamowite obrazy, które tworzy sztuczna inteligencja

Kolejny plus to system multimedialny, który zdaniem dziennikarzy jest świetny. Wygląda atrakcyjnie, jest prosty w obsłudze i błyskawicznie działa. Jedynym minusem jest brak klasycznego pokrętła głośności i fakt, że zdalne otwieranie drzwi od parkingu czy garażu przy pomocy multimediów wymaga dopłaty.

Jeszcze jedną zaletą jest przestronne i wygodne nadwozie. Zwłaszcza jeśli porównać je z Teslą Model 3. Do Modelu Y zdecydowanie łatwiej wsiąść i jest więcej miejsca z tyłu. Tylna kanapa składa się automatycznie, a pod bagażnikiem jest bardzo pojemny schowek. Amerykanie uważają, że Model Y eliminuje większość wad starszego Modelu 3 i jeśli komuś podoba się jej wygląd, jest lepszą propozycją.

Tesla Model Y fot. Tesla

Rok z Teslą Model Y. Czas na wady, a jest ich kilka

Do Tesli Model Y można wyjątkowo łatwo wsiąść, pod warunkiem, że otworzy się elektryczny zamek drzwi. Tyle lewe drzwi w egzemplarzu z zamieszczonego filmu zepsuły się dwukrotnie, otwieranie bocznej szyby również. Otwieranie pokrywy bagażnika tak samo.

Czasami klapa się otwiera tylko trochę, czasami całkowicie, a czasem w ogóle. Wygląda na to, że życie z Teslą Mode Y jest pełne niespodzianek, a jakość wykonania rzeczywiście odbiega od rynkowych standardów.

Inna negatywna cecha to nie najlepsze materiały użyte to wykonania wnętrze. Czarne błyszczące tworzywa "piano black" naśladujące lakier fortepianowy koszmarnie się rysują, a biała tapicerka foteli brudzi od dżinsów. Wnętrze szybko zaczyna wyglądać niedbale. Pierwsza wada jest problemem aut wielu marek, ale warto pamiętać, że Tesla Model Y też należy do tej grupy.

Milion elektryków w tym miesiącu w Niemczech. W Polsce jest 25 407 sztuk

Ciąg dalszy minusów wnętrza elektrycznego crossovera. Bardzo brakuje rolety w panoramicznym oknie dachowym. Podobno Elon Musk jej nie chciał. Dzięki do kabiny wpada bardzo dużo światła, czasami aż za dużo, bo przyciemnione szkło nie zatrzymuje go w wystarczającym stopniu. Dlatego w czasie upału w Tesli Model Y może zrobić się gorąco nie tylko z powodu osiągów.

Kolejną wadą nie musimy przejmować się w Europie. Prawdopodobnie. Koła Performance o średnicy 21 cali mają wystające ranty, które bardzo łatwo zarysować o krawężnik. W polskiej specyfikacji Tesla Model Performance ma o cal mniejsze, 20-calowe obręcze, które wyglądają tak samo, więc problem może być aktualny.

Tesla Model Y fot. Tesla

Tesla Model Y. Czy warto ją kupić w Polsce?

Amerykańscy dziennikarze uważają Teslę Model Y za udany zakup. W kwestii zaawansowania technicznego i oferowanego zasięgu (a tak naprawdę ogólnych osiągów) Tesla Model Y jest bezkonkurencyjna. Jej największa wada to niska jakość wykonania i wykończenia. Wzrost wartości rynkowej po roku jest wisienką na torcie.

Czy ta ocena przekłada się na polskie warunki? Na Starym Kontynencie Tesla Model Y jest relatywnie droższa, przynajmniej w tej chwili. Reszta wad i zalet powinna pozostać bez zmian. Jeśli komuś zależy na wstrząsających osiągach i najnowszych rozwiązaniach technicznych, a może zaakceptować momentami rażąco niską jakość wykonania, to atrakcyjna propozycja.

Jeśli komuś dodatkowo nie przeszkadza brak wyrazistego charakteru tego auta, powinien być zadowolony. Tylko lepiej zaczekać na wersję Tesli Model Y z berlińskiej fabryki. Powinna być sporo tańsza. A na razie można obejrzeć film, który dogłębnie opisuje wrażenia z jazdy crossoverem Tesli przez rok.