Artykuły - Pralnia na kempingu? Punkt obowiązkowy!

Na zagranicznych polach kempingowych to standard. W Polsce temat dopiero raczkuje. Mowa oczywiście o pralniach, z których możemy skorzystać zarówno podczas długoterminowego pobytu w przyczepie jak i w trakcie podróży „vanlife’owej”. Goście coraz częściej pytają o udogodnienia tego typu a przed właścicielami pól pojawia się pytanie - jakie urządzenie wybrać?

Pralnia na kempingu to rzecz obowiązkowa zarówno na polach całorocznych jak i tych, których domeną są pobyty długoterminowe. Dlaczego? W dalszym ciągu, głównie ze względu na wagę, nie znajdziemy pralek na pokładzie nawet najbardziej luksusowych kamperów lub przyczep kempingowych. To oznacza, że swoje rzeczy osobiste możemy odświeżyć wyłącznie na polach kempingowych. Pralnie samoobsługowe, tak popularne za granicą, w Polsce występują tylko w dużych miastach, do których dojazd np. zestawem z przyczepą kempingową jest utrudniony (o ile w ogóle możliwy).

Skoro goście wymagają posiadania pralni na polu to po stronie właściciela leży spełnienie tej potrzeby. Pierwsza myśl: zwykła pralka domowa i osobne pomieszczenie. To rozwiązanie wydaje się być świetne, ale tylko na (bardzo) krótką metę.

Po pierwsze - szybkość. Standardowa pralka domowa na dokończenie typowego programu piorącego potrzebuje od 1,5 do 2,5 godzin. Profesjonalna - 40 minut przy temperaturze wody oscylującej w okolicach 60 stopni Celsjusza. Tę wartość możemy jeszcze obniżyć podłączając do pralki bezpośrednio ciepłą wodę. Oszczędność czasu to komfort gości i możliwość udostępnienia urządzenia większej ilości chętnych.

Po drugie - wydajność. Pralka domowa „wytrzyma” około 700 cykli. Profesjonalna, przeznaczona dla potrzeb m.in. pól kempingowych - nawet 20.000!

Po trzecie - pralka domowa najczęściej oferuje możliwość prania rzeczy o masie nieprzekraczającej 6-10 kilogramów. Typowa rodzina 2+2 musi więc skorzystać z takiego urządzenia kilka razy co nie jest komfortowe ani dla niej ani dla właściciela pola. Rośnie zużycie prądu i wody a gość nie jest zadowolony, że musi płacić za każde kolejne pranie. No i pilnowanie pralki by co określony czas wyciągnąć z niej rzeczy i włożyć nowy nie jest czymś, co wpisywałoby się w definicję „urlopu idealnego”.

Jakie urządzenie wybrać? Z pomocą przychodzi firma FAGOR, która w swojej ofercie posiada profesjonalne pralki i suszarki. Jej przedstawiciele sami podróżują kamperami i zwracają uwagę, że w Polsce pralnie na kempingach nazywa się „fanaberiami”. To błąd. Wystarczy spojrzeć na pola zlokalizowane w Niemczech, Czechach, nie wspominając o Włoszech czy Chorwacji. Tam profesjonalne pralnie są standardem i możliwością dodatkowego zarobku.

A w Polsce? Często pojawia się problem „sezonowości”, która nadal trapi rodzime kempingi. Funkcjonują one zazwyczaj tylko w sezonie letnim. Później pozostaje problem - co zrobić z pralkami, gdzie je trzymać? I na to firma znalazła rozwiązanie.

Artykuły - Pralnia na kempingu? Punkt obowiązkowy!

System „Laundry2go” to nic innego jak modułowa, „kontenerowa” pralnia, którą możemy dowolnie wyposażyć w pralki i/lub suszarki o różnych pojemnościach - nawet do prawie 30 kilogramów wsadu! Taką „stację” warto doposażyć w automatyczną stację pobierającą opłaty za korzystanie z jej. I już! Całość swobodnie funkcjonuje przez okres letni po to, by w trakcie zimy móc przeczekać w dostosowanym do naszych warunków miejscu lub przerzucić do innej lokalizacji funkcjonującej w sezonie zimowym, ( na przykład: akademiki) Bez potrzeby budowy dodatkowego budynku i bez straty cennego miejsca.

To jakie urządzenie wybrać?

Wbrew pozorom, podczas działalności kempingowej może się okazać, że ważniejsza od pralki będzie suszarka. Tak, tak - będąc w podróży mamy ograniczoną liczbę dni na „czynności serwisowe”. Nie chcemy tracić na nie czasu. Firma FAGOR w ofercie posiada suszarki Compact o pojemności od 8 do 10 kilogramów. Profesjonalne rozwiązanie, dla przykładu, posiada możliwość utworzenia nieskończonej liczby gotowych programów. Jako właściciele kempingu możemy dać gościom np. możliwość wyborów tylko trzech, najpopularniejszych i najbardziej potrzebnych. Niezależnie od programu, proces suszenia naszych rzeczy nie potrwa dłużej niż 45 minut. Bezproblemowo taką suszarkę połączymy kolumnowo z pralkami. No i jakość. Drzwi przemysłowe z aluminium, duży filtr przemysłowy z silnym przepływem powietrza, stal nierdzewna, łatwy dostęp do komponentów, które w trakcie eksploatacji wymagają wymiany - to definicja profesjonalnej, kempingowej suszarki.

Jeżeli natomiast chodzi o pralki to FAGOR w linii Compact oferuje urządzenia wolnostojące, z szybkim wirowaniem, których instalacja nie nastręcza problemów - nie trzeba ich montować do podłoża. Poziomowanie odbywa się za pomocą regulowanych nóżek.

Do wyboru, podobnie jak w przypadku suszarek, mamy pojemności od 8 do 11 kilogramów,(w przypadku maszyn Comapkt) i nawet do 120 kg w linii przemysłowej . Tutaj też możemy swobodnie zaprogramować dowolną ilość gotowych programów. Pralki są przygodowe do różnych form płatności w zależności od naszych upodobań. Jak na profesjonalistów przystało, zbiornik komory, bęben i mieszaki wykonane są ze stali AISI 304. Solidne, aluminiowe drzwi i przemysłowe zamknięcie to kolejne atuty. Wszystkie łożyska są wzmocnione, podobne jak silnik. Całość daje efekt wspomnianych już minimum ava20.000 cykli - to absolutny rekord w tej klasie.

Właściciel kempingu doceni chociażby licznik prań - to ważna statystyka zarówno w kontekście eksploatacji jak i rozliczeń. Nie brakuje możliwości dodatkowych konfiguracji. Płatność może np. odbywać się poprzez kartę płatniczą i kolorowy touchpad, na którym wyświetli się logo danego pola. To nie wszystko. Na liście opcji znajdziemy nawet… możliwość montażu zbiornika służącego do odzysku wody!

Gość natomiast będzie zadowolony z dużej pojemności i bardzo szybkiej pracy - zarówno prania jak i suszenia. Oba urządzenia pozwalają ustawić niezwykle dokładnie temperaturę co jest ważne w kontekście delikatnych ubrań lub innych, specjalnych materiałów.

Gadżet? Obowiązek!

Czy to kemping blisko miasta czy nad morzem - profesjonalna, szybka i bezpieczna pralnia to nie „gadżet”. To miejsce bardzo potrzebne wszystkim caravaningowcom niezależnie od ich pojazdów, wielkości rodziny czy sposobu podróżowania. Na fali popularności caravaningu warto już dziś pomyśleć nad tego typu inwestycją. Mamy (jeszcze) pandemię, ale ta kiedyś się skończy. I właśnie wtedy ruszą do Polski goście zza granicy, którzy zawsze pytają (najpierw) o hasło do internetu a (następnie) możliwość zrobienia prania i wysuszenia rzeczy. Bądźmy na to gotowi!