Skoda Fabia 2022 – 6 najważniejszych nowości

Większa, oszczędniejsza, bardziej dojrzała – zabiegając o nabywców miejskich aut, Skoda Fabia mocno zbliżyła się do kompaktów. Zebraliśmy 6 kluczowych nowości nowej, czwartej generacji bestsellerowego modelu.

Skoda Fabia numer 4 jest już w salonach. Jak przystało na nową generację, na tle poprzedniczki wyróżnia się świeżym wzornictwem, zaktualizowaną gamą silnikową oraz niedostępnymi wcześniej elementami wyposażenia, znanymi wcześniej z aut wyższych klas.

Ale to nie wszystko – zmiany idą znacznie dalej. Skoda w przypadku nowej Fabii zrobiła to, co potrafi najlepiej: zaoferowała swoim klientom więcej samochodu. W ten sposób stara się odpowiedzieć na wyzwania naszych czasów: nowoczesne auto miejskie powinno być zwrotne i oszczędne w korkach, a jednocześnie bezpieczne i komfortowe na dalszych trasach.

Polecamy artykuł:

Porównanie miejskich hybryd - która jest najlepsza?

Jak zmieniła się nowa Skoda Fabia? Przybliżamy sześć najważniejszych nowości.

1

Więcej miejsca

Czwarta generacja Fabii mierzy aż 411 cm długości – jest zatem o 11 cm dłuższa od poprzedniczki. Zauważalnie wzrosły także szerokość i rozstaw osi, które plasują się już blisko samochodów kompaktowych (dość wspomnieć, że z szerokością równą 178 cm nowa Fabia jest tylko o 1 cm węższa od kompaktowej Scali).

W rezultacie w kabinie jest naprawdę dużo miejsca – zarówno na nogi, nad głowami, jak i na szerokość. Nie bez znaczenia są także dojrzałe, obszerne fotele, w których można wygodnie odbyć nie tylko krótką trasę. Z tyłu z powodzeniem mogą podróżować nawet osoby o wzroście około 190 cm. Są tu nawet otwory wentylacyjne w tunelu środkowym.

Urósł również bagażnik Fabii – ma teraz 380 l pojemności, a więc więcej niż niejeden kompakt. Tradycyjnie dla Skody do dyspozycji są liczne udogodnienia do mocowania bagaży, takie jak haki na torby czy elementy mocujące. Przestrzeń ładunkową można powiększyć do 1190 l. Plus za wysoko unoszoną pokrywę bagażnika.

Co istotne, przyrost wymiarów nowej Fabii nie jest okupiony wyrzeczeniami ze strony zwrotności – średnica zawracania wynosi 10,4 m, a więc jest o 20 cm mniejsza niż poprzedniczki.

2

Design

Fabia urosła na długość i szerokość, ale jest też nieco niższa niż wcześniej. W efekcie jej nadwozie ma bardziej dynamiczne proporcje. Uwagę zwraca wyrazisty przedni pas z szerokimi wlotami powietrza oraz eleganckie, poziome tylne lampy, które optycznie zwiększają szerokość karoserii. I jeszcze dwie ciekawostki – charakterystyczne przetłoczenia u dołu drzwi nawiązują do wzoru czeskiej flagi, a za dopłatą dostępny jest dach w odmiennym kolorze.

Bardziej stylowy jest też kokpit nowej Fabii. Wystarczy spojrzeć na efektowne uchwyty drzwi i otwory wentylacyjne czy tapicerowane wstawki na desce rozdzielczej, dzięki którym wnętrze wygląda wyjątkowo przytulnie. Topowa wersja wyposażenia Style seryjnie oferuje nawet nastrojowe podświetlenie (ambiente).

Oczywiście największe wrażenie robią bogatsze wersje, ale nawet wnętrze bazowej odmiany Active (cena od 62 000 zł) wygląda akceptowalnie – standardem są czytelne analogowe wskaźniki z komputerem pokładowym oraz kolorowy ekran dotykowy 6,5” systemu multimedialnego z przyciskami-skrótami po bokach.

3

Aerodynamika

Wiele akcentów nadwozia nowej Fabii pełni istotne funkcje aerodynamiczne. W rezultacie auto ma najniższy współczynnik oporu powietrza w segmencie – od 0,28. Należą do nich m.in. żaluzje w przednim wlocie powietrza, osłony podwozia, zoptymalizowany kształt obręczy z lekkich stopów oraz specjalnie wyprofilowany tylny spojler. Prócz korzystnego wpływu na zużycie paliwa przy wyższych prędkościach dopracowana aerodynamika sprzyja obniżeniu poziomu hałasu w kabinie.

4

Wyposażenie

Także pod względem dostępnych dodatków Fabia mocno zbliżyła się do kompaktów. Na życzenie dostępny jest między innymi system Travel Assist, który stanowi połączenie między innymi centrowania pojazd na pasie ruchu oraz adaptacyjnego tempomatu. Współpracuje nawet ze znaną z droższych aut kierownicą z czujnikami, które wykrywają dotyk dłoni – dzięki temu podczas jazdy na wprost asystent pasa ruchu nie atakuje kierowcy niepotrzebnymi komunikatami.

Fabię można zamówić też ze znanymi z innych modeli Skody cyfrowymi zegarami. Kierowca ma do wyboru kilka trybów wyświetlania informacji, w tym widok klasyczny oraz dużą mapę nawigacji.

Zmienił się także system multimedialny, który oferuje personalizowaną stronę główną, inteligentną obsługę głosową oraz interfejsy do integracji smartfonów – zarówno Apple CarPlay, jak i Android Auto (ten pierwszy, za dopłatą, można łączyć bezprzewodowo).

5

Silniki

Aktualnie gama silnikowa nowej Fabii obejmuje 3-cylindrowe benzynowe jednostki EVO – zmodyfikowane pod kątem większej efektywności, czyli oszczędniejszego obchodzenia się z paliwem. Bazowa wolnossąca jednostka 1.0 MPI rozwija moc 80 KM (5-biegowa skrzynia manualna), a dwie mocniejsze to turbodoładowane silniki 1.0 TSI – o mocy 95 lub 110 KM (odpowiednio: 5- i 6-biegowa skrzynia manualna). Ten ostatni, jako jedyny, na życzenie można połączyć z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową DSG.

Jednostka 1.0 MPI cechuje się m.in. zoptymalizowanymi pod kątem ograniczenia tarcia tłokami i wałem korbowym oraz efektywniejszym chłodzeniem, a w dodatku pracuje w oszczędnym cyklu Atkinsona (opóźnienie zamknięcia zaworów ssących/dolotowych, które cofa część mieszanki do kolektora) i ma wysoki stopień sprężania – 12,0:1. Motory 1.0 TSI otrzymały pokryte plazmą gładzie cylindrów. Powłoka o grubości 0,15 mm zastępuje gładzie żeliwne i pozwala zmniejszyć tarcie, a przy tym odznacza się lepszą dystrbucją/rozpraszaniem ciepła. Ponadto silniki TSI pracują w efektywniejszym niż standardowy cykl Otto cyklu Millera (analogicznym do cyklu Atkinsona), ich wtryskiwacze działają pod bardzo wysokim jak na „benzyniaka” ciśnieniem 350 barów, a turbosprężarka ma zmienną geometrię łopatek turbiny.

Ciekawostka: za 200 zł standardowy 40-litrowy zbiornik paliwa można zamienić na bak o pojemności 50 l, co przy niespiesznej jeździe w trasie powinno zapewnić nowej Fabii zasięg na poziomie ok. 1000 km.

Nasz typ to 110-konna Fabia ze skrzynią manualną lub automatyczną. Przyspieszenie do 100 km/h w czasie poniżej 10 sekund sprawia, że można z powodzeniem odbywać nią nawet dalsze wyjazdy z kilkoma osobami na pokładzie.

Niezależnie od wersji, podobnie jak w poprzednich Fabiach, uwagę zwracają „miękka”, niewymagająca siły praca pedału sprzęgła (plus za oddalone od siebie pedały) oraz bardzo precyzyjne działanie dźwigni zmiany biegów. Na tle poprzedniczki silniki są lepiej wygłuszone – mimo 3-cylindrowej konstrukcji w samochodzie nie czuć wibracji, a charakterystyczny dla takich jednostek „burczący” dźwięk dochodzi do kabiny dopiero na wyższych obrotach i nawet wtedy jest mocno stłumiony.

W późniejszym czasie do oferty dołączy jeszcze wyjątkowo dynamiczny wariant 1.5 TSI o mocy 150 KM.

6

Simply clever

Skoda nie byłaby sobą, gdyby „nie napakowała” nowej Fabii praktycznymi rozwiązaniami, których próżno szukać w konkurencyjnych samochodach. Parasolka w drzwiach przyda się w deszczowe dni, port USB w obudowie lusterka wstecznego ułatwi połączenie kamery pokładowej, a podróżujący z tyłu mogą schować smartfona do kieszeni w oparciu. Nietrudno też docenić lejek wbudowany we wlew pływu do spryskiwaczy – zwłaszcza w okresie od jesieni do wiosny.

Skoda Fabia 2022 – ceny i wyposażenie

Nowa Fabia jest dostępna w trzech wersjach wyposażenia. Już bazowa oferuje m.in. klimatyzację, Bluetooth, 6,5-calowy ekran dotykowy, reflektory LED oraz układ antykolizyjny z funkcją awaryjnego hamowania. Ceny modelu startują od 62 000 zł. Plus za atrakcyjnie wycenione pakiety dodatków: np. Comfort dla wersji Ambition (m.in. alufelgi 15″, skórzana kierownica wielofunkcyjna i kamera cofania za 3300 zł)

Warto tu uwzględnić, że wszystkie konkurencyjne modele w ostatnich latach mocno podrożały. Nowa Fabia nie jest już zresztą autem stricte miejskim, lecz raczej samochodem z pogranicza klasy kompaktowej. Z jednej strony wciąż zwinnym i oszczędnym, z drugiej – pod względem komfortu i bezpieczeństwa wyrastającym ponad swój segment.