500 złotych za wjazd do lasu. Kamery na drzewach | Głos Szczeciński

Sześć kamer stacjonarnych, kilka mobilnych a dodatkowo sześćdziesiąt szlabanów - o taki nowy sprzęt wzbogaciły się miejskie lasy. Urządzenia, które łącznie kosztowały ponad 50 tysięcy złotych, mają poprawić bezpieczeństwo i zmniejszyć wandalizm.

500 złotych za wjazd do lasu. Kamery na drzewach | Głos Szczeciński

- Przede wszystkim chcemy ograniczyć ilość aut, motocykli i quadów, które bezprawnie wjeżdżają do lasu - mówi Krzysztof Jankowski, kierownik lasów miejskich. - Mamy też zamiar złapać złodziei drewna i osoby, które wyrzucają w lesie śmieci. Kowalski nie musi się jednak martwić. Nie zamierzamy podglądać turystów i spacerowiczów. Nie mamy na to nawet czasu.

Inteligentne kamery mają informować o tym, co dzieje się na monitorowanym terenie. Jeśli wykryją auto będą wykonywać serię zdjęć, a wiadomość o pojawieniu się obiektu od razu prześlą na wybrane adresy e-mailowe. Na bieżąco będzie więc można sprawdzać, co aktualnie dzieje się na monitorowanym obszarze.