» 19 rad jak się bronić przed podglądaniem przez policję i służby, z racji wchodzącej dziś w życie ustawy inwigilacyjnej -- Niebezpiecznik.pl --

Dziś, za sprawą podpisu prezydenta Andrzeja Dudy, w życie weszła kontrowersyjna nowelizacja ustawy o Policji, zwana ustawą inwigilacyjną. W niniejszym artykule opisujemy w jaki sposób służby mogą nas inwigilować oraz co możemy zrobić, aby zachować prywatność i poufność komunikacji, nie tylko w internecie.

Ustawa inwigilacyjna

Choć pod kątem technicznej ochrony przed inwigilacją, kwestie polityczne nie mają żadnego znaczenia, z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy genezę niniejszej ustawy. Jej pierwotną wersję stworzyła koalicja PO-PSL. Ustawa zawierała kontrowersyjne zapisy ale posłowie nie zdążyli jej przegłosować przed wyborami. Kiedy PiS doszedł do władzy, poprawił ustawę poprzedniego rządu, ale wcale nie na lepsze… i bez oglądania się na wiele głosów sprzeciwu (m.in. Rzecznika Praw Obywatelskich, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Naczelnej Rady Adwokackiej, Biura Analiz Sejmowych, GIODO i Krajowej Izby Radców Prawnych), ustawę uchwalono. Dopóki rząd (obecny lub przyszły) ustawy nie zmieni, każdy z nas może być inwigilowany w internecie i — na mocy ustawy — nigdy się o tym nie dowie…

Sprawa z ustawą nie jest prosta. Z jednej strony przecież służby muszą mieć możliwość sprawnego stosowania kontroli operacyjnej, także w internecie, aby “łapać przestępców” i dbać o nasze bezpieczeństwo — z drugiej, realizacja powszechnej, masowej inwigilacji i jedynie pozorna (bo następcza) kontrola nad kontrolującymi budzi uzasadnione obawy o możliwe nadużycia.

Nie wątpimy oczywiście, że wśród pracowników polskich służb i policji znajdują się osoby z silnym kręgosłupem moralnym, które nigdy same z siebie świadomie nie naruszyłyby prywatności niewinnych osób — ale wiemy też, że te osoby mają swoich przełożonych, często z politycznego nadania, co może prowadzić do różnych niezdrowych (i małoetycznych) sytuacji. Dlatego też, dmuchając na zimne, przedstawiamy zbiór kilku porad, które mają na celu ochronę Twojej prywatności w sieci.

Oczywiście, wśród naszych czytelników będą zarówno tacy, którzy uważają, że nie ma się czego obawiać, jak i ci do przesady paranoiczni, którzy śpią z czapeczką aluminiową na głowie. Większość zapewne — zgodnie z krzywą Gaussa — trochę się obawia, ale nie całkiem i trochę chciałaby się zabezpieczyć, ale może nie kosztem utraty wygody…

Podkreślmy więc, że zastosowanie się do poniższych rad pozwoli ochronić Twoją prywatność nie tylko i wyłącznie w kontekście polskich służb, ale ogólnie inwigilacji w internecie prowadzonej przez dowolny podmiot (w tym obce służby), a także pomoże w ograniczeniu szkód wynikłych z innych życiowych sytuacji, jak np. kradzieży sprzętu czy działań złośliwego kolegi w pracy lub “hakera”-gimnazjalisty na publicznym hotspocie w restauracji.

» 19 rad jak się bronić przed podglądaniem przez policję i służby, z racji wchodzącej dziś w życie ustawy inwigilacyjnej -- Niebezpiecznik.pl --

Jak bronić się przed inwigilacją?

Temat inwigilacji poruszany jest na łamach Niebezpiecznika regularnie, ponieważ nie jest tak, że dopiero od dziś, służby mogą Cię inwigilować — teraz po prostu będą mogły działać łatwiej i na szerszą skalę. Poszczególne nasze artykuły otagowane jako “prywatność” i “inwigilacja” lub “służby” to setki materiałów zawierających obszerne opisy zarówno sposobów inwigilacji jak i metod ochrony przed nią. Brakowało nam jednak jednego wpisu, swoistej “ściągawki”. Dlatego poniżej ograniczamy się do listy zaleceń, wzbogaconej o krótkie opisy “dlaczego warto” oraz dodatkową bibliografię. Ten artykuł nie zawiera konkretnych instrukcji (np. konfiguracji Tora, czy zbioru poleceń do przeklejania aby postawić tunel VPN na routerze) dla danego systemu operacyjnego — jeśli nie jesteś w stanie samodzielnie dostosować konfiguracji sugerowanego oprogramowania do swoich potrzeb, to najprawdopodobniej i tak nie masz szans w zetknięciu z służbami…

Zalecenia uporządkowaliśmy od najważniejszych i w takiej kolejności sugerujemy je wdrażać w życie. Dla przejrzystości, używamy słowa “służby”, ale inwigilować może nie tylko Policja, czy 3-literowe agencje. Nie musisz oczywiście stosować się do każdej rady (i zapewne nie każda będzie dla Ciebie odpowiednia), ale nad każdą z nich przynajmniej przez chwilę podumaj.

5 OGÓLNYCH ZASAD

Zanim przejdziemy do zaleceń technicznych, zacznijmy od 5 ogólnych zasad:

Jak ustrzec się przed inwigilacją w internecie?

Brutalna prawda jest taka, że najlepszym zaleceniem technicznym dla osób obawiających się inwigilacji w dzisiejszym świecie będzie całkowite zaprzestanie korzystania z internetu i telefonu, pozostanie w swoim schronie i na wszelki wypadek założenie czapeczki z folii aluminiowej na głowę… Jeśli jednak czytasz ten artykuł, to zapewne tego typu rozwiązanie nie wchodzi w grę. Dlatego poniżej przedstawiamy zbiór kilku porad, które minimalizują (a nie eliminują!) ryzyko inwigilacji.

  • 4. zabezpiecz swoją sieć domową i urządzenia. Ponieważ z tego punktu mógłby powstać osobny artykuł (i w zasadzie powstał — por. 10 porad podnoszących bezpieczeństwo Twojego komputera), ograniczymy się tu do najważniejszych rad chroniących głównie przed inwigilacją:
  • Jak ustrzec się przed inwigilacją w “realu”?

    Odchodzisz od komputera i wybierasz się na spotkanie? Dziś służby nie potrzebują czarnego vana, aby za Tobą podążać. Ich największym przyjacielem jest obecnie Twój smartphone…

    Dlatego jeśli chcesz odbyć spotkanie, o którym nikt (poza spotykanym) ma nie wiedzieć, zastosuj się do poniższych rad:

    Jeśli chcesz poczytać o tym z jak można podsłuchać i przejąć kontrolę nad smartphonem, polecamy artykuł pt. 3 sposoby na podsłuch telefonu.

    Na koniec prosimy, abyś zdał sobie sprawę, że artykuł nie wyczerpuje wszystkich możliwości inwigilacji w internecie (i świecie rzeczywistym), a zgodnie ze sztuką, każde wdrażane zabezpieczenie należy odpowiednio dostosować do posiadanej infrastruktury i otoczenia oraz wiedzy użytkownika.

    Jeśli jesteś managerem lub członkiem zarządu i chcesz się upewnić, że poufne spotkania firmowe oraz negocjacje z kontrahentami, które odbywasz są rzeczywiście zabezpieczone przed podsłuchaniem przez innych — zapraszamy do kontaktu. Sprawdzimy, czy do Twojej firmy nie da się włamać z zewnątrz oraz jak na ataki komputerowe odporni są Twoi pracownicy. Doradzimy też jak bezpiecznie komunikować się wewnątrz firmy i z kontrahentami, nie tracąc na sprawności działania. W większości przypadków, znaczne podniesienie bezpieczeństwa firmowej sieci można osiągnąć bez inwestycji dodatkowych pieniędzy w infrastrukturę, a jedynie poprzez odpowiednią rekonfigurację już wykorzystywanych urządzeń i oprogramowania.

    PS. Dowiedziałeś się z tego artykułu czegoś nowego? To zachęcamy do dzielenia się niniejszym artykułem ze znajomymi i uzupełnianiem porad w komentarzach. Pamiętaj, że ich niewiedza może być gwoździem do Twojej prywatności w sieci :)

    Przeczytaj także: